Ewangelizy w Łasku
O Bogu Ojcu, Jezusie Chrystusie i Duchu Świętym


Bóg


Bóg

Kościoły nasze jednomyślnie nauczają, że uchwała soboru nicejskiego o jedności istoty Boskiej i trzech Jej osobach zawiera prawdę i że tak wierzyć należy bez jakiegokolwiek powątpiewania: mianowicie, że jedna jest Istota Boska, którą zowiemy i która jest Bogiem wiecznym, niecielesnym, niepodzielnym, nieskończonej mocy, mądrości i dobroci, stworzycielem i zachowawcą wszystkiego, co widzialne i niewidzialne, że jednak trzy są osoby tejże istoty i mocy oraz współwieczne: Ojciec, Syn i Duch Święty. Terminu zaś: osoba, używa się w znaczeniu, w jakim go używali w tym związku ojcowie Kościoła: iżby określał nie część lub właściwość czegoś, lecz to, co istnieje samo przez się. Kościoły nasze potępiają wszelkie herezje, jakie wystąpiły przeciwko temu artykułowi wiary, jak manichejczyków, którzy przyjmowali istnienie dwóch pierwiastków: dobra i zła, oraz walentynian, arian, eunomian, mahometan i im podobnych. Potępiają też dawnych i nowych samosatian, którzy utrzymują, że jest tylko jedna osoba, o Słowie zaś i o Duchu Świętym przebiegle i bezbożnie wywodzą, jakoby nie były oddzielnymi osobami, lecz jakoby Słowo oznaczało słowo mówione, a Duch ? siłę poruszającą to, co stworzone.? ( Wyznanie augsburskie, art. I).

Pierwszy artykuł Wyznania augsburskiego pokazuje, że nauczanie Kościołów odwołujących się do luterańskiego nurtu Reformacji opiera się na dwóch zasadniczych wątkach nauki o Bogu. Po pierwsze luteranie podzielają z całym chrześcijaństwem wiarę w dogmat o Trójcy Świętej, po drugie zaś podzielają wiarę w to, że Bóg jest stworzycielem.

 

Bóg Trójjedyny

Artykuł pierwszy Wyznania augsburskiego otwarcie deklaruje przyjęcie ukształtowanego na soborach powszechnych w Nicei (325) i Konstantynopolu (381) dogmatu o Trójcy Świętej ujętego w formule starokościelnego wyznania wiary: ?Wierzę w jednego Boga, Ojca Wszechmogącego, (?) I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego Jednorodzonego, który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami. Bóg z Boga, Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. Zrodzony, a nie stworzony, współistotny Ojcu (?). Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela, który od Ojca i Syna pochodzi. Który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę.? ( Wyznanie nicejsko-konstantynopolitańskie). Zgodnie z nim luteranie wierzą w Boga Trójjedynego: Ojca, Syna i Ducha Świętego. Jest on niepodzielny, wieczny, objawiony w trzech osobach, które stanowią zarazem jedną Boską Istotę.

O wierze w Trójjedynego Boga pisze także M. Luter w Dużym katechizmie: ?nie moglibyśmy nigdy przyjść do poznania przychylności i łaski Ojca, gdyby nie Chrystus Pan, który jest zwierciadłem ojcowskiego serca; bez Niego nie dostrzegamy nikogo innego, jak tylko zagniewanego i strasznego sędziego. Tak samo o Chrystusie nie moglibyśmy wiedzieć niczego, gdyby nie objawił tego Duch Święty.? ( Duży katechizm, Część Druga, Trzeci artykuł). Wiara ewangelicka zainteresowana jest nie tyle spekulacjami na temat boskiej natury, czy relacjami osób wewnątrz Trójcy Świętej, co Bogiem objawionym, który w historii działa na rzecz zbawienia człowieka.

 

Bóg Stworzyciel

Przytoczony wyżej I artykuł Wyznania augsburskiego mówił, że Bóg jest Stwórcą wszystkiego co widzialne i niewidzialne. Zaś Marcin Luter tak objaśnia słowa Apostolskiego Wyznania Wiary: ?Wierzę w Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi?:

?Wierzę, że Bóg stworzył mnie oraz wszystkie twory, że mi dał ciało i duszę, oczy, uszy i wszystkie członki, rozum i wszystkie zmysły, i dotąd utrzymuje; nadto obdarza mnie odzieniem i obuwiem, pokarmem i napojem, domem i gospodarstwem, żoną i dziećmi, rolą i bydłem i wszystkimi dobrami, tudzież wszystkie potrzeby ciała i życia mego obficie codziennie zaspokaja, od wszelkich niebezpieczeństw chroni i od wszystkiego złego strzeże i zachowuje, a to wszystko jedynie z ojcowskiej, boskiej dobroci i miłosierdzia, bez wszelkiej zasługi i godności mojej; za co Mu dziękować i chwalić Go, służyć Mu i posłusznym być powinienem. To jest istotną prawdą!? ( Mały katechizm, Część druga, Pierwszy artykuł).

Boże działanie stwórcze nie zakończyło się w powołaniu do istnienia świata i człowieka u zarania dziejów. Bóg jest Stwórcą, który ciągle działa i dba o swoje stworzenie. Nie tylko stwarza, ale i zachowuje. Bóg jest również Stwórcą człowieka. Jego działanie jako Stwórcy i Zachowawcy dotyczy każdego z ludzi. Nie jest czymś, bądź kimś dalekim, ale rzeczywistością, której człowiek doświadcza na co dzień, gdy z Bożej ręki przyjmuje wszystko co potrzebne jest mu do życia, a także doznaje Bożej ochrony przed tym, co jego życiu zagraża.


Jezus Chrystus


Jezus Chrystus

?Kościoły nasze uczą też, iż Słowo, to jest Syn Boży, przyjęło naturę ludzką w łonie błogosławionej Marii Panny, tak iż dwie natury: Boska i ludzka są złączone nierozdzielnie w jedności Jego osoby. Jeden Chrystus, prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek, narodzony z Marii Panny, prawdziwie umęczony i ukrzyżowany, umarł i był pogrzebany, aby pojednać Ojca z nami i być ofiarą nie tylko za grzech pierworodny, lecz także za wszelkie obecne ludzkie grzechy. On też zstąpił do piekieł, a dnia trzeciego prawdziwie zmartwychwstał; potem wstąpił na niebiosa, aby zasiąść po prawicy Ojca oraz rządzić i wiecznie panować wszelkiemu stworzeniu, aby wierzących weń uświęcać przez zesłanie do ich serc Ducha Świętego, który rządzi, pociesza i ożywia oraz broni ich przed diabłem i mocą grzechu. Tenże Chrystus ma przyjść jawnie, aby sądzić żywych i umarłych, itd., według Symbolu Apostolskiego.? ( Wyznanie Augsburskie, art. III).

O Synu Bożym ? trzeci artykuł Wyznania Augsburskiego ? wskazuje na dwa istotne punkty wiary w Jezusa Chrystusa, jakie są charakterystyczne dla nauczania luterańskiego: podzielanie wiary całego Kościoła w dogmat o dwóch naturach w Chrystusie oraz akcent na dzieło zbawcze Jezusa Chrystusa.

 

Jezus Chrystus ? Bóg i człowiek

Reformacja wittenberska, podobnie jak miało to miejsce w przypadku dogmatu o Trójcy Świętej, przyjęła także dogmat chrystologiczny ukształtowany na Soborze w Chalcedonie (451): ?Zgodnie ze świętymi Ojcami, wszyscy jednomyślnie uczymy wyznawać, że jest jeden i ten sam Syn, Pan nasz Jezus Chrystus, doskonały w Bóstwie i doskonały w człowieczeństwie, prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek, złożony z duszy rozumnej i ciała, współistotny Ojcu co do Bóstwa i współistotny nam co do człowieczeństwa, ?we wszystkim nam podobny oprócz grzechu?, przed wiekami zrodzony z Ojca co do Boskości, w ostatnich czasach narodził się co do człowieczeństwa z Maryi Dziewicy, Matki Bożej, dla nas i dla naszego zbawienia. Jednego i tego samego Chrystusa Pana, Syna Jednorodzonego, należy wyznawać w dwóch naturach: bez zmieszania, bez zmiany, bez podzielenia i bez rozłączania. Nigdy nie zanikła różnica natur przez ich zjednoczenie, ale zostały zachowane cechy właściwe obu natur, które się spotkały, aby utworzyć jedną osobę i jedną hipostazę. Nie wolno dzielić Go na dwie osoby ani rozróżniać w Nim dwóch osób, ponieważ jeden i ten sam jest Syn, Jednorodzony, Bóg, Słowo i Pan Jezus Chrystus, zgodnie z tym, co niegdyś głosili o Nim Prorocy, o czym sam Jezus Chrystus nas pouczył i co przekazał nam Symbol Ojców.? ( Definicja wiary soboru w Chalcedonie, 12). Zgodnie z tą definicją sformułowany jest zarówno artykuł III Wyznania augsburskiego, jak również objaśnienie drugiego artykułu Apostolskiego Wyznania Wiary w Małym katechizmie: ?Wierzę, że Jezus Chrystus, prawdziwy Bóg, z Ojca w wieczności zrodzony i zarazem prawdziwy człowiek, z Marii Panny narodzony, jest moim Panem? ( Mały katechizm, Cześć druga, Drugi artykuł).

Na podstawie tej starokościelnej nauki luteranie podzielają wiarę, że Jezus Chrystus jest wcielonym Bogiem. W Betlejem narodził się z Marii Panny zarazem Bóg jak i człowiek, to Bóg i człowiek chodził po Judei i Galilei nauczając i uzdrawiając i to Bóg i człowiek został osądzony, umęczony i ukrzyżowany by ponieść karę za grzech ludzkości. To Bóg i człowiek zarazem trzeciego dnia zmartwychwstał i został wzięty do nieba, gdzie siedzi po prawicy Boga Ojca.

 

Zbawcze dzieło Jezusa Chrystusa

Dogmat chrystologiczny leży u podstaw wiary i nauczania o zbawczym dziele Jezusa Chrystusa. Jezus Chrystus ? wcielony Bóg, który jest Panem człowieka to także ten ?który mnie zgubionego i potępionego człowieka wybawił, odkupił i pozyskał od wszelkiego grzechu, od śmierci i władzy szatana, nie złotem, ani srebrem, ale krwią swoją świętą i drogą i niewinną męką swoją i śmiercią, abym był Jego własnością, w Jego królestwie żył, pod Nim i Jemu służył w wiecznej sprawiedliwości, niewinności i szczęśliwości, tak jak On zmartwychwstał, żyje i króluje na wieki. To jest istotną prawdą!? ( Mały katechizm, Cześć druga, Drugi artykuł).

Wiara w bogoczłowieczeństwo Chrystusa zapewnia, że zbawcze dzieło Boga w Jezusie Chrystusie było skuteczne. Człowiek sam, ze względu na swoją grzeszność, nie mógł pokonać grzechu. Jeśliby Jezus był tylko człowiekiem, śmierć na Golgocie byłaby jedynie tragedią niewinnie skazanego. Tam gdzie człowiek nie był w stanie nic uczynić Bóg posłał swojego Syna, by zadośćuczynił za grzech człowieka.

Cała teologia luterańska kładzie akcent na objawienie Boga w Jezusie Chrystusie i jego zbawcze dzieło, które dokonało się na krzyżu Golgoty. Jest to dar Boży dla człowieka. Jego znaczenie Marcin Luter podkreślał pisząc w jednym ze swoich pism, że Boga można wyłącznie poznać właśnie w cierpieniu i krzyżu. W krzyżu bowiem Bóg okazuje swoje miłosierdzie, łaskę i miłość do człowieka.

Tę prawdę o zbawczej ofierze Jezusa Chrystusa chroni reformacyjna zasada solus Christus ( jedynie Chrystus), które podkreśla, że to właśnie Syn Boży wykonał wszystko, co jest potrzebne dla ludzkiego zbawienia. To On zadośćuczynił za grzech ludzkości i nie jest już potrzebne żadne dodatkowe staranie człowieka, żadne jego czyny czy ofiary. Ofiara krzyżowa jest wystarczająca.

Zasada solus Christus mówi także, że Jezus Chrystus jest wyłącznym pośrednikiem między Bogiem a człowiekiem. Tylko przez niego człowiek może przyjść do Boga. Stąd też w teologii i pobożności ewangelickiej odrzuca się innych pośredników między Bogiem a człowiekiem, czemu wyraz daje artykuł Wyznania augsburskiego O oddawaniu czci świętym: ?Kościoły nasze uczą o czci świętych, iż świętych można stawiać jako wzór do naśladowania ich wiary i dobrych uczynków, zależnie od powołania; tak cesarz może naśladować przykład Dawida, prowadząc wojnę dla wypędzenia Turków z ojczyzny, jest bowiem takimże królem. Atoli Pismo święte nie uczy, abyśmy wzywali świętych lub ubiegali się o ich pomoc, jedynego bowiem Chrystusa stawia przed nami jako pośrednika, przebłaganie, najwyższego kapłana i orędownika. Jego to należy wzywać, bo przyrzekł, że wysłucha modlitw naszych; taka cześć najbardziej mu się podoba, zwłaszcza gdy się Go wzywa we wszelkiej niedoli: "Jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika u Boga"... itd. I Jan 2.? ( Wyznanie augsburskie, art. XXI). Obrona Wyznania augsburskiego uzupełnia, że cześć świętych o której mowa w art. XXI Wyznania augsburskiego obejmuje oprócz naśladowania ich wiary i życia także dostrzeganie w ich przykładzie wzmocnienia wiary człowieka oraz dziękczynienia Bogu za ich życie. Nie ma ona w żadnym razie jednak charakteru jakiegoś rodzaju pośrednictwa między człowiekiem a Bogiem.


Duch Święty i środki łaski


Duch Święty

Wiara w Ducha Świętego wyznawana w księgach wyznaniowych luteranizmu nie koncentruje się na Nim jako na osobie. Jego boskość jest jedynie potwierdzona w pierwszym artykule Wyznania augsburskiego O Bogu. Istotne jest raczej jego działanie. Tak opisuje je Marcin Luter w Małym katechizmie: ?Wierzę, że ani przez własny rozum, ani przez siły swoje w Jezusa Chrystusa, Pana mego, uwierzyć ani z Nim połączyć się nie mogę, ale że mnie Duch Święty przez Ewangelię powołał, darami swymi oświecił, w prawdziwej wierze poświęcił i utrzymał; tak jak całe chrześcijaństwo na ziemi powołuje, zgromadza, oświeca, poświęca i w prawdziwej, jedynej wierze w Jezusa Chrystusa utrzymuje; w którym to chrześcijaństwie mnie i wszystkim wierzącym codziennie wszystkie grzechy obficie odpuszcza, a dnia sądnego mnie i wszystkich umarłych z martwych wskrzesi i mnie wraz ze wszystkimi wierzącymi da żywot wieczny w Chrystusie. To jest istotną prawdą!? ( Mały katechizm, Część druga, Trzeci artykuł).

Duch Święty sprawia wiarę, a co za tym idzie życie chrześcijańskie. Jest ono Jego dziełem zarówno w wymiarze indywidualnym jak i wspólnotowym ? Kościele. Wyznanie augsburskie do opisu działania Ducha Świętego z Małego katechizmu dodaje: ?[Jezus Chrystus] wstąpił na niebiosa, aby zasiąść po prawicy Ojca oraz rządzić i wiecznie panować wszelkiemu stworzeniu, aby wierzących weń uświęcać przez zesłanie do ich serc Ducha Świętego, który rządzi, pociesza i ożywia oraz broni ich przed diabłem i mocą grzechu.? ( Wyznanie augsburskie, art. III). Pokazuje one ścisłą łączność dzieła Ducha Świętego w człowieku z dziełem zbawczym Jezusa Chrystusa. Duch Święty jest tym, który uświęca wierzących. Tak też zatytułowany został III artykuł Apostolskiego Wyznania Wiary w Małym katechizmie przez Marcina Lutra.

 

Duch Święty działa w środkach łaski

Wyznanie augsburskie zna też Ducha Świętego jako tego, który budzi wiarę: ?Abyśmy tej wiary dostąpili, ustanowiona jest służba nauczania Ewangelii i udzielania sakramentów. Albowiem przez Słowa i sakramenty, jak gdyby przez środki, udzielany jest Duch Święty, wzniecający wiarę, gdzie i kiedy Bóg zechce, w tych, co słuchają Ewangelii.? ( Wyznanie augsburskie, art. V). Wiara, o której tutaj mowa, to zbawcza wiara, o której mówił artykuł IV O usprawiedliwieniu. Duch Święty swoją zbawczą działalność łączy z zewnętrznymi środkami łaski: nauczaniem Ewangelii i sakramentami, Słowem i sakramentem. To właśnie wyraża reformacyjna zasada solum Verbum ? jedynie Słowo, która sprzeciwia się tym, ?którzy sądzą, że Duch Święty zstępuje na ludzi bez zewnętrznego słowa, przez własne ich przygotowania i uczynki.? ( Wyznanie augsburskie, art. V).

Udzielanie środków łaski jest przedmiotem służby Kościoła i zostało zastrzeżone dla pełniących tą służbę: ?Kościoły nasze nauczają o porządku w Kościele, że nikt nie powinien w nim nauczać publicznie lub udzielać sakramentów, jeśli nie jest należycie powołany? (Wyznanie augsburskie, art. XIV). Wyjątkiem tutaj jest udzielenie Chrztu w wypadku zagrożenia życia chrzczonego, kiedy to do jego udzielenia jest powołany każdy chrześcijanin na mocy powszechnego kapłaństwa wszystkich wierzących. By taki Chrzest był ważny musi być wykonany w imię Trójjedynego Boga: Ojca, Syna i Ducha Świętego, a chrzczony musi zostać polany wodą.

 

Zakon i Ewangelia

Zwiastowane Słowo jako środek łaski łączy się z nauczaniem M. Lutra o Zakonie i Ewangelii.

Zakon jest pierwszym Słowem Boga, w którym ujawnia się jego gniew. Jest Słowem sądu, który uświadamia człowieka o jego grzeszności. ?Naczelnym zaś przeznaczeniem i mocą oddziaływania Zakonu jest to, by ujawniał grzech pierworodny i wszystkie jego skutki i ukazywał człowiekowi, w jak straszliwy sposób jego natura upadła i jak do głębi i całkowicie jest zepsuta. Zakon powiada, że człowiek ani nie ma Boga, ani o Boga nie dba, a oddaje cześć bogom cudzym — więc mówi to, w co by człowiek przedtem i bez Zakonu nie był uwierzył. W ten sposób zostaje on przerażony, powalony, popada w powątpiewanie o sobie i z bojaźnią pożąda pomocy, a nie wiedząc, dokąd by uciec, zaczyna gniewać się na Boga i ze zniecierpliwienia przeciwko Niemu szemrać.? ( Artykuły Szmalkaldzkie, III, 2).

Człowiek poddany działaniu Zakonu doprowadzany jest do prawdziwej pokuty: ?Ta służba Zakonu utrzymana jest w Nowym Testamencie i on spełnia ją w nim (?) I to więc jest ten piorun Boży, którym On powala i jawnych grzeszników, i obłudników i zwiastuje, że nikt nie jest sprawiedliwy, lecz wszystkich doprowadza do lęku i rozpaczy. (?) To nie jest skrucha czynna lub sztuczna i wymuszona, lecz skrucha bierna, udręka sumienia, prawdziwy ból serca i odczucie grozy śmierci. Tak mianowicie zaczyna się prawdziwa pokuta. I ten człowiek słyszy potem ogłoszony sobie wyrok, który brzmi: Kimkolwiek jesteście, jesteście niczym, czy jesteście jawnymi grzesznikami, czy we własnym wyobrażeniu jesteście świętymi, wszyscy musicie stać się innymi, aniżeli jesteście teraz, i postępować inaczej, aniżeli teraz postępujecie ? kimkolwiek doprawdy jesteście, wielcy, mali, potężni, święci. Jednym słowem, tutaj nikt nie jest sprawiedliwy, święty, nabożny.? ( Artykuły Szmalkaldzkie, III, 3).

To działanie Zakonu niszczyłoby człowieka, strącało go do piekła, jeśliby ?do tej roli pokuty Nowy Testament od razu dołącza pociechę i obietnicę łaski Ewangelii, której trzeba wierzyć, jak powiada Chrystus w Ewangelii Marka 1, 15: ?Pokutujcie i wierzcie Ewangelii? ? to znaczy: stańcie się innymi i postępujcie inaczej, i wierzcie mojej obietnicy.? ( Artykuły Szmalkaldzkie, III, 3). Ewangelia to obietnica, ostatnie słowo Boga, słowo łaski o zbawieniu darmo, ze względu na Chrystusa, o przebaczeniu grzechów i pojednaniu z Bogiem. ?Teraz powrócimy do Ewangelii, która nie w jeden tylko sposób udziela nam rady i pomocy przeciwko grzechowi. Bóg bowiem jest przebogaty i szczodry w swojej łasce i dobroci? ( Artykuły Szmalkaldzkie, III, 4).

Zakon i Ewangelia są zawarte w Słowie Bożym, które jest nam przekazane w Piśmie Świętym. Nie można ich jednak odpowiednio utożsamiać z Księgami Mojżeszowymi, w których przekazano Boże Prawo (Zakon) dla ludu wybranego, czy też z Ewangeliami w Nowym Testamencie. Zakon i Ewangelia w luterskim rozumieniu tych terminów występują w całym Piśmie Świętym, często tuż obok siebie. Sztuką i darem Ducha Świętego jest ich rozróżnienie.

 

Sakramenty

Drugim obok zwiastowanego Słowa środkiem łaski, przez które działa Duch Święty, są sakramenty. Zgodnie z przyjętą w Lutrowych Katechizmach augustyńską definicją sakramentu: ?Niech dołączy się słowo do elementu, a powstaje sakrament? za sakramenty luteranizm uznaje Chrzest i Wieczerzę Pańską. Zgodnie z definicją Augustyna sakramentem jest więc zewnętrzny znak połączony ze Słowem Bożej obietnicy, którą złożył Chrystus ustanawiając oba z nich. W początkowym etapie rozwoju Reformacji w Wittenberdze rozważano także sakramentalny charakter pokuty i absolucji, która podobnie jak inne sakramenty niesie ze sobą obietnicę odpuszczenia grzechów, ale z czasem zwyciężył pogląd, że nie ma ona własnego zewnętrznego znaku i jest integralną częścią Chrztu.

Ich pożytkiem jest odpuszczenie grzechów, życie i zbawienie: ?Co daje lub co sprawia Chrzest? Sprawia odpuszczenie grzechów, wybawia od śmierci i diabła i daje zbawienie wieczne wszystkim, którzy wierzą w to, co mówią słowa i obietnice Boże. (?) Jaki pożytek przynosi takie spożywanie i picie? Na to wskazują nam słowa: za was się daje i wylewa na odpuszczenie grzechów. To jest, że w sakramencie przez te słowa udzielone nam zostaje odpuszczenie grzechów, życie i zbawienie; bo gdzie jest odpuszczenie grzechów, tam też jest życie i zbawienie? ( Mały katechizm, Część czwarta i piąta, Pytanie drugie), a także mają utwierdzać wiarę przystępujących do nich: ?Kościoły nasze uczą, że sakramenty są ustanowione nie tylko znakami rozpoznawczymi wśród ludzi, lecz raczej znakami i świadectwami woli Bożej wobec nas, aby pokrzepiały i utwierdzały wiarę tych, co przystępują do sakramentów? ( Wyznanie augsburskie, art. XIII).

Sakramenty są ważne niezależnie od godności osoby udzielającej ich: ?Chociaż Kościół jest właściwie zgromadzeniem świętych i szczerze wierzących, to jednak ponieważ w tym życiu wielu obłudników i złych ludzi jest pomieszanych z godnymi, przeto można przystępować do sakramentów, których udzielają niegodni, według słów Chrystusowych: "Na mównicy Mojżeszowej zasiedli uczeni w Piśmie i faryzeusze" itd. Sakramenty zaś i Słowo są skuteczne ze względu na ustanowienie i nakaz Chrystusowy, choćby ich niegodni udzielali.? ( Wyznanie augsburskie, art. VIII).

Jednak by móc skorzystać z przyobiecanych w nich darów konieczna jest wiara przyjmującego sakrament: ?Jak może woda tak wielkie rzeczy czynić? Woda wprawdzie tego nie czyni, ale Słowo Boże, które jest z wodą i przy wodzie, tudzież wiara, ufająca temu Słowu Bożemu połączonemu z wodą (?) Kto godnie przyjmuje ten Sakrament [Wieczerzy Pańskiej]? ten tylko jest prawdziwie godny i należycie przygotowany, kto ma wiarę w te słowa: Za was się daje i wylewa na odpuszczenie grzechów. Kto zaś tym słowom nie wierzy lub powątpiewa, ten nie jest godny i nie jest przygotowany, gdyż owe słowa: ?Za was? wymagają serc prawdziwie wierzących.? ( Mały katechizm, Część czwarta i piąta, Pytanie trzecie); ??sakramenty są ustanowione (?) aby pokrzepiały i utwierdzały wiarę tych, co przystępują do sakramentów. Dlatego należy przystępować do sakramentów z wiarą, która ufa obietnicom, jakie są przez nie objawiane i zapowiedziane.? ( Wyznanie augsburskie, art. XIII).


© 2010 Parafia Ewangelicko-Augsburska w Łasku; projekt i wykonanie: Wydawnictwo WARTO